Bezpieczeństwo na drodze to podstawa. Wszyscy chcemy jeździć bezpiecznie. Bezpiecznie chcą też poruszać się po drogach piesi i rowerzyści. Zapewnieniu bezpieczeństwa kierowcom, pieszym i rowerzystom służą przepisy ruchu drogowego. Cóż, kiedy większość kierowców woli jeździć wbrew przepisom. Tę samą tendencję przejawiają kierowcy zawodowi. Można powiedzieć, że są oni szczególnie niebezpieczni na drodze. Jak to możliwe, skoro ich umiejętności w zakresie prowadzenia pojazdów są o wiele większe? To prawda, ale nie o umiejętności tu chodzi, lecz o coś zupełnie innego. Problem jest w tym, że kierowcy zawodowi spędzają za kierownicą wielokrotnie więcej czasu niż prowadzący własne osobówki. Ogromnym zagrożeniem na drodze jest kierowca zmęczony, który jedzie zbyt daleko i zbyt długo. Obarczanie kierowców zbyt długim czasem pracy bez przerw, to oszczędności dla firm transportowych. Aby zapobiec łamaniu przepisów o czasie pracy za kierownicą, wprowadzono tachografy. Niegdyś były to urządzenia mechaniczne. Obecnie w większości pojazdów montuje się tachografy cyfrowe. Dane z tachografów nanoszone są na karty kierowców. Czy kierowca musi posiadać przy sobie kartę kierowcy? Tak i to bezwzględnie. Na karcie zapisywane są wszystkie dane odnoszące się do pracy kierującego pojazdem. Karta kierowcy przypisana jest do jednej osoby. Na karcie widnieją dane osobowe właściciela, jego zdjęcie i podpis. Policjanci drogowi i inni funkcjonariusze mają prawo do dokonywania odczytów z tej karty. Karty kierowcy nie wolno zamieniać na inną, ani pożyczać innej osobie. Próbą ominięcia kontroli czasu pracy stosowaną przez niektóre firmy transportowe jest dawanie kierowcom dwóch kart, które stosują zamiennie. Praktyki takie są niezgodne z prawem drogowym. Karta kierowcy, to także coś, co powstrzymuje zawodowego szofera przed przekraczaniem dozwolonych prędkości. Na karcie tej widnieją wszystkie prędkości, z jakimi dany pojazd przemierzał wszystkie trasy.