Różni ludzie imają się różnych zajęć i są z tego tytułu zobowiązani do spełniania różnych wymogów. W niektórych zawodach trzeba nosić odzież roboczą, w innych trzeba być dyspozycyjnym, w jeszcze innych szczególnie dbać o wygląd zewnętrzny. Podobnie ma się rzecz z osobami, które zawodowo transportują rzeczy i ludzi z jednego miejsca w drugie. Zawodowi kierowcy, bo o nich tu mowa, muszą spełnić wiele wymogów. Muszą być zdrowi fizycznie i psychicznie zdolni do wykonywania swojej pracy. Kierowców zawodowych bada się szczególnie pod względem stanu wzroku i układu kostnego. Sprawdza się także ich odporność na zmęczenie, pamięć, spostrzeganie, koncentrację, odporność na hałas, stres i samotność. Kierowca z uprawnieniami do przewozu rzeczy i osób musi korzystać ze specjalnej karty. Chodzi o kartę kierowcy, na której zapisują się parametry jazdy zarejestrowane przez urządzenie zwane tachografem. Brak karty kierowcy w trasie jest niedopuszczalny. Jeździć bez karty nie wolno, ponieważ pozwala ona kontrolerom ruchu na sprawdzenie jak dotychczas wyglądała praca szofera. Chodzi przede wszystkim o skontrolowanie, czy dany kierowca stosował się do reguł w zakresie jazdy, przerw i dłuższych postojów wypoczynkowych. Kiedyś do tego celu służyły tachografy mechaniczne. W ich wypadku istniała jednak możliwość manipulowania pomiarami. Tachografy cyfrowe nie dają takich możliwości, a karty kierowcy ułatwiają pracę kontrolerom, a także pracodawcom szoferów. Karta tego typu jest przypisana tylko jednej osobie. Na dokumencie tym jest zdjęcie właściciela, jego podpis i dane osobowe. Brak karty kierowcy, to nie dopełnianie przepisów obowiązujących w całej Unii Europejskiej. Za jazdę bez karty nakładany jest mandat na kierującego. Kara wynosi 500 złotych. To jednak nie wszystko. Karę płaci też firma transportowa, która zatrudnia szofera i wynosi ona 5000 złotych. Zabronione jest używanie zamiennie dwóch kart, w celu zakłamania danych o przebiegu trasy. Nie wolno również wymieniać się kartami.
